Gramy do 5.
Stoimy na przeciwko siebie i nagle pojawia się piłka...START!
zaczynaj.
Offline
(gramy bez fluxa i do 3 nie 5)
Wyskakuje w powietrze i z swoją szybkością strzelam gola z głowki.
Przy następnej rundzie podbiegam do swojej "dziury"(bramki) i w razie twojego ataku kontratakuje.
Offline
jestem szybszy od Ciebie i kiedy strzeliles z główki ja szybko cofnąłem się do mojej dziury i zablokowałem piłkę nogą(0:0).
Czekam
Offline
Odbieram piłke i stoje na środku, moje panowanie nad piłką jest lepsze od twojego czyli celność lepsza więc odbijam piłkę w sofit potem piłka wlatuje do dziury. (1:0)
Podbiegam do mojej dziury.
Offline
Wiesz,trudno by chyba było trafić do dziury którą ja osłaniam z Panowaniem nad piłką 15 xD Czyli chyba 0:0.
Przejmuje piłke.
Offline
Swoją szybkością odbieram ci piłkę, podbijam ją do góry i dla zmylki walę w lewą ścianę pod kontem i wlatuje do dziury.
Raczej 1:0
Offline
Jestem szybszy więc zanim mi odebrales piłke ja kopie w sufit i biegne na ciebie,odbijam się od Ciebie nogami,lecę w strone gdzie jest piłka,kopie w nią w moją sciane(nie trafiam w dziure) i od mojej ściany strzelam Ci gola.
Chyba 1:0 dla mnie
Offline
Gdy leci w moją stronę ja podskakuję do góry i z prawej nogi odbijam całą swoją siłą w twoją dziure i raczej byś niezdążył tego odbić. Więc raczej dla mnie 1:0.
Offline
To Ty byś nie zdarzył z taka siłą uderzenia odbic piłki(pozatym jak się od Ciebie odbiłem powinienes się przewrócić)
Stałem przy swojej bramce przy twoim uderzeniu więc powinienem to odbić.
0:0
Offline
Szybko wstaję, odbieram piłkę i lecę prosto do twojej dziury, gdy jestem przy tobie atakuje cię z byka(na ciało xD) podbijam piłkę i z głowki trafiam gola.
Offline
Gdy atakowales mnie "z byka" ja ominalem Cię razem z piłką i Ty uderzyłeś w ściane głową, wtedy ja podbiegam do twojej dziury i strzelam gola.
1:0
Offline
Gratulacje, strzeliłeś mi gola jednak ja sie nie dam.
Gdy zaczyna się runda i pojawia się piłka, walę odrazu do twojej dziury tak jak tia rocketowi.
1:1
Offline
Zanim pojawiła się piłka oczywiście ustawiłem się na swojej pozycji i zablokowałem piłke,cofam się do mojej dziury i podaje Ci piłkę i mówie:
- Pokaż co umiesz
Offline
Podchodzę do ciebie powoli z piłką i ją podbijam nad ciebie, wskakuje na twoje barki i wybijając się od ciebie strzelam ci gola.
1:1
Offline
Jak podbiłeś piłkę nademnie to ja ja wykopałem "na twoją połowe" i jak chciałes mi skoczyc na barki to się odsunąłem,poleciałes na morde a ja wtedy strzelam gola.
2:0 thx za gre
Offline
Jednak gdy ty chciałeś mi się odsunąć i wykopać piłkę ja ją chwyciłem między nogi, zrobiłem salto do przodu nad tobą i nogą wkopałem ją do dziury, nie mogłeś zablokować ani nic takiego bo odganialem cię rękami i cialem.
1:1 i koniec !! xD
Offline
Jak robiłeś te salto i wyladowałes to musiales się zmulić na sek. i wtedy wykopałem Ci piłke z nóg-kopnąłem w moją ściane i odbiła się do mnie i wtedy strzelam i...Gol!
2:0
Offline
Ja w powietrzu to wbiłem więc dla mnie gol.
1:1.
Gdy piłka się pojawia podaje ją do ciebie i powtarzam twój tekst: pokaż co ty potrafisz.
I podbiegam do dziury.
Offline
Niech będzie, 1:1
Mówię:
- Zacznij
Offline
Piłkę popycham lekko do tyłu żeby walła w moją ścianę i powróciła do mnie a gdy ona leci ja lecę na ciebie i cię uderzam z ciała że aż się przewracasz, ponieważ stadionek jest mały nie masz szans odemnie uciec ani uniknąć tego. Gdy ty leżysz z bólu to ja spokojnie strzelam.
2:1 dzięki za mecz ^^
Offline
Ale ja Ci nie podałem piłki,powiedziałem Ci poprostu zacznij,czyli nic nie zrobiles to ja robie to co ty chciałeś zrobic i 2:1,thx za mecz.
Offline
Człowieku, ja jestem nasilniejszym Xenonsem, mnie na ciało nie weźmiesz. Gdy chciałeś to zrobić odbileś się i upadłeś, piłka poleciała se gdzieś a ja ją przejąłem i gdy ty leżałeś ja strzeliłem gola, nie możesz się podnieść bo jedną nogą jestem na tobie i nie dasz rady wstanąć.
2:1 dla mnie.
Offline
Kto powiedział że jesteś najsilniejszym Xenonsem? Mam wiecej siły od Ciebie i jestem szybszy czyli padles i ja strzelam bramke,wygrałem.2:1
Offline
Jednak gdy ty już chciałeś kopnąć piłkę ja wyrwałem gruby kawałek metalowej ściany, rzuciłem w dziurę i gdy ty strzeliłeś odbiło się to od kawałka i poleciało w twoją dziurę a ja to jeszcze kopłem i leci z podwójną siłą.
Wstaję i stoje przy dziurze swojej.
Offline
Ale gdy ty lezałeś to zwijałes się z bólu,nie mogłes nic zrobić,pozatym wyrwanie czegoś takiego potrwało by troche.
2:1 dla mnie ^^
Offline
Ok 2:1 dla ciebie.
Wstaje i się otrzepuje. Cały w nerwach czekam aż piłka się pojawi. Gdy się zacznie pojawiać i prawie się pojawi ja z całej siły walę ci z pięści w twarz że aż padasz(nie wazne ile masz szybkości i siły to i tak się przewrócisz bo to atak z zaskoczenia) a gdy piłka się pojawi ja ją wykopuje do dziury.
2:2
Sprawdzimy kto jest lepszy. Jeden gol zadecyduje o tym.
Offline
No wątpie żebyś mnie walnał w twarz bo byłem z 2 metry od Ciebie,nie walnąłeś mnie a Tu wylatuje piłka.Przyjmuje piłke,cofam się do mojej bramki i uwazam żebyś nie zrobil nic dziwnego.
2:1
Offline
Dobra remis meczu 2:2 (obaj doszliśmy do tego xD).
Blaine zamknij temat.(i tak jestem lepszy dla tych co niewiedzą xD)
Offline